Witajcie kochani !
Przepraszam za nieobecność ! Jednak choroba nie wybiera, a przy 39 stopniach gorączki niełatwo jest wstać z łóżka i napisać posta. Na szczęście już czuję się lepiej, i możemy zaczynać. :)
Na początek mam dla Was kilka nowych zdjęć Daisy. Tak, zmobilizowałam się trochę i postanowiłam cyknąć kilka fot, ale efekt ostateczny mnie nie zadowolił. Tak to nieciekawie i nudno wygląda. Ale trudno spodziewać się lepszego efektu, kiedy fotografuje się w czterech ścianach i to najprostszym aparatem jaki istnieje :/
Rozmarzyłam się... |
Zamyślona Daisy'unia ♥ (moje ulubione) |
Co to tam się tak rusza ? Co to może być...? (niestety wyszedł brzydki cień) |
I na koniec Daisy wącha obiektyw :* |
Niedługo mam zamiar wybrać się do parku, więc będzie trochę zdjęć. Niestety u nas większość śniegu stopniała, został tylko taki brudny, dlatego pewnie nie będą zbyt piękne. Ale został jeszcze tylko jeden tydzień ferii, więc muszę go dobrze wykorzystać. ;)
Pozdrawiamy
E&D